Poczucie własnej wartości jest ważnym elementem naszego funkcjonowania. Każdy z nas chce czuć się ważny, potrzebny i doceniany. Uzasadniona osiągnięciami wysoka samoocena ułatwia nam nawiązywanie satysfakcjonujących relacji społecznych, pozwala zdobywać sukcesy, a także sprawia, że łatwiej radzimy sobie z trudnościami. Często słyszymy, że powinniśmy być pewni siebie, dążyć do realizacji celów i marzeń. Bycie pewnym siebie stało się nie tylko atrakcyjne osobowościowo, ale i w pewien sposób modne. Istnieje wiele książek traktujących o tematyce poczucia własnej wartości. Jest też wiele szkoleń z zakresu zwiększania pewności siebie. W jaki sposób można kształtować adekwatne poczucie wartości i dlaczego część z nas ma nieadekwatną samoocenę?
To, jak postrzegamy siebie w dorosłym życiu kształtuje się już od najmłodszych lat. Zarówno rodzina, rówieśnicy, jak i bliskie otoczenie mają istotny wpływ na budowanie poczucia własnej wartości. W pierwszych latach życia dziecko uczy się rozróżniać zachowania pożądane od niepożądanych. Negatywne komunikaty, porównywanie, ocenianie i krytyka otrzymywana od rodziców w obliczu niepowodzenia sprawiają, że młody człowiek nabywa przekonania, że nie ma prawa do popełniania błędów. Natomiast dziecko, które w tej samej sytuacji otrzyma wsparcie i wskazówki, jak może poradzić sobie z przeżywaną trudnością zrozumie, że pomyłki mogą się zdarzać, nie są niczym złym i służą poznaniu otaczającej rzeczywistości. Stabilne poczucie wartości pozwoli dziecku na budowanie otwartych relacji z rówieśnikami, nawiązywanie satysfakcjonujących przyjaźni i osiąganie sukcesów. Ułatwi również dążenie do celu pomimo trudności, czy drobnych niepowodzeń. To swoisty fundament, który pozwala wierzyć w swoje kompetencje i umiejętności, umożliwia akceptację swojego wyglądu oraz sprawia, że łatwiej funkcjonuje się w społeczeństwie. Osoba z adekwatną samooceną ma dystans do siebie, jest otwarta na nowe doświadczenia, potrafi wyrażać swoje zdanie i stawiać granice z poszanowaniem innych osób.
Nie mamy wpływu na to, czego doświadczyliśmy w dzieciństwie. Nie mamy mocy sprawczej, by cofnąć czas i zmienić to, jak zachowanie dorosłych nas ukształtowało. To, co możemy zrobić to zadbać o siebie tu i teraz- w dorosłym życiu. Często osoby o obniżonym poczuciu własnej wartości mają znikomą wiedzę o sobie. Pierwszym krokiem do budowania adekwatnej samooceny może być zyskanie i pogłębienie informacji o nas samych. Warto zapytać siebie o to, co lubimy robić, co sprawia nam przyjemność, w jakich sytuacjach czujemy się komfortowo, jakie mamy wartości. Przyjrzenie się swoim zaletom i wadom może sprawić, że zauważymy nie tylko obszary do pracy nad sobą, ale może to uświadomić nam, jakie mamy pozytywne cechy charakteru, wyglądu, umiejętności i talenty, co do tej pory mogliśmy pomijać w ocenie siebie. Myśląc o kształtowaniu adekwatnego poczucia własnej wartości nie możemy zapomnieć o komunikatach, które kierujemy do siebie. Niektórzy z nas mają tendencję do ciągłego krytykowania i oceniania siebie. W sytuacji, gdy popełnimy jakiś błąd i coś nie pójdzie po naszej myśli często generalizujemy i myślimy: „nigdy nic mi się nie udaje”, „na pewno nic nie osiągnę”, „zawsze mam pecha”. Tego typu myśli nie sprzyjają budowaniu adekwatnego obrazu siebie, a wręcz przeciwnie- wprawiają nas w kompleksy i sprawiają, że możemy odczuwać lęk przy podejmowaniu nowych wyzwań, nawiązywaniu relacji społecznych, czy wywiązywaniu się z obowiązków. Sprowadzanie jednostkowej sytuacji do reguły jest raniące dla nas- nie jest tak, że zawsze ponosimy porażkę; nie mamy pewności, czy odniesiemy sukces; nikt z nas nie ma zawsze pecha. Natomiast tego typu generalizowanie może doprowadzać do tego, że poniesiemy porażkę zgodnie z zasadą samospełniającej się przepowiedni. Jeżeli będziemy myśleli o sobie, że nigdy nic nam się nie udaje to brak wiary w siebie może doprowadzić do mniejszego zaangażowania i wysiłku wkładanego w podjęcie danego działania, a tym samym faktycznie możemy ponieść klęskę. Warto jest, by przyjrzeć się i przeanalizować do jakich uogólnionych przekonań na swój temat mamy tendencję, bo mogą one skutecznie utrudniać nam funkcjonowanie. Pamiętajmy o tym, że ważną rolę w kształtowaniu samooceny mają inne osoby- zwłaszcza te, które są dla nas autorytetem, lub z którymi jesteśmy w bliskich relacjach. Często zdarza się, że nasi bliscy widzą w nas więcej pozytywów niż my sami. Istotne jest, by nie bać się pytać naszej rodziny i znajomych- co w nas lubią, co cenią, dlaczego jesteśmy dla nich ważni. Spojrzenie na nas samych z punktu widzenia osób, które są nam życzliwe może ułatwić nam przyjęcie odmiennej- niż negatywna- perspektywy.
Polubienie siebie zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy za sobą trudną przeszłość jest procesem. Budowanie adekwatnej samooceny często wymaga przepracowania problemów z przeszłości czy konfrontacji z niejednokrotnie niełatwą rzeczywistością. Pamiętajmy jednak o tym, że pewność siebie i poczucie wartości są fundamentami, które ułatwiają nam radzenie sobie z codziennością i mogą wpłynąć na wiele obszarów naszego funkcjonowania. Warto pomyśleć o sobie i zacząć troszczyć się o siebie, czego przykładem jest praca nad budowaniem stabilnego obrazu siebie.
Elżbieta Komaiszko – psycholog, pedagog, psychoterapeuta, certyfikowany trener